środa, 28 stycznia 2015

Negocjacje w twardym stylu

Trudno wyobrazić sobie dobrze prosperujący biznesu bez negocjacji. Każda firma, nawet ta wchodząca dopiero na rynek musiała przeprowadzić je choć raz - bez względu na to, czego mogły one dotyczyć. Istnieją różne style negocjacji, a to, jaki z nich wybierzemy, zależy nie tylko od charakteru naszej firmy, ale także od konkretnej sytuacji.

Niektórzy przedsiębiorcy decydują się na poprowadzenie negocjacji w stylu twardym. Stosowanie tej metody zaleca się w dwóch przypadkach - gdy druga strona narzuca “konkretne” traktowanie sprawy lub gdy jesteśmy monopolistą w danej branży. Mimo że twardy styl negocjacji jest specyficzny, warto dowiedzieć się o nim czegoś więcej.

Spotkanie na ringu

Główną zasadą, przyświecającą stosowaniu “miękkich” negocjacji jest dbałość o długofalowe stosunki z kontrahentem. Każda ze stron stara się, aby wzajemne relacje były jak najbardziej pokojowe, dopuszczalne są więc różnego rodzaju ustępstwa i kompromisy. W przypadku negocjacji twardych, nic takiego nie ma miejsca. Firma, która czuje się silna, szczególnie jeśli spotyka się ze słabszymi partnerami, zamiast rozmawiać, stawia warunki. W tego rodzaju negocjacjach nie dąży się do osiągnięcia porozumienia, a raczej wręcz przeciwnie - chodzi tylko o to, aby wygrać.

Dla nieustraszonych

Sposób prowadzenia negocjacji twardych należy do mało etycznych. Głównymi narzędziami są tutaj presja oraz wymagania i żądania. Jak można się domyślić, negocjacje takie nie przebiegają w pozytywnej atmosferze. Rozmówca traktowany jest jako przeciwnik, którego za wszelką cenę trzeba pokonać. Wygrany zgarnia wszystko, przegrany odchodzi z niczym. Ze względu na mało przyjazny sposób prowadzenia negocjacji twardych, stosuje się je przeważnie przy jednorazowych stosunkach między kontrahentami. Trudno bowiem mówić tu o długofalowych relacjach czy dbaniu o pozytywny wizerunek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz